źródło: www.rooftech.biz

Coraz więcej z nas decyduje się na zagospodarowanie poddasza na cele mieszkalne. Pomieszczenia, które się tam znajdują muszą być odpowiednio doświetlone za pomocą światła dziennego. Decydując się na okno na dachu możemy wybrać lukarnę lub okno połaciowe. Czym różnią się te rozwiązania i jakie mają zalety oraz wady? Tego dowiesz się z poniższego artykułu.

Lukarna

źródlo: ezeedictionary.com

Lukarną nazywamy nadbudówkę, w której zostało pionowo osadzone okno. znajdującą się na dachu. Pełni ona nie tylko funkcję użytkową, ale również dekoracyjną. Nie da się bowiem ukryć, że stanowi pewne uatrakcyjnienie bryły danego budynku. Z reguły posiada ona dość wąskie okno. Najczęściej możemy spotkać je w budynkach starych bądź stylizowanych na takie. W przypadku, gdy chcemy dobudować ten element w późniejszym czasie, musimy liczyć się z koniecznością ingerencji w konstrukcję więźby. Z uwagi na kształt oraz sposób osadzenia okna, pomieszczenie na dachu najlepiej oświetlone jest tuż przy samej lukarnie i zamontowanym w niej oknie. Im dalej od okna – tym w pokoju jest ciemniej. Łatwo więc zrozumieć, że miejsca zupełnie oddalone od okna nie będą mocno oświetlone. Inaczej sytuacja przedstawia się w wypadku realizacji opartych na nowoczesnych projektach. Tutaj lukarny są najczęściej o wiele większe od tych tradycyjnych. W ten sposób poddasze, z którego chcemy korzystać jak z pokoju, jest o wiele lepiej oświetlone.

Okno połaciowe

źródło: www.archiproducts.com

Oknem połaciowym (inaczej: dachowym) zwiemy okno ulokowane w tzw. połaci dachu. Zamontowane jest ono pod kątem, który odpowiada jego nachyleniu. Mówiąc najprościej: jest ono po prostu wtopione w dach. Montuje się je bardzo prosto, zdecydowanie się na nie nie wymaga najczęściej ingerencji w konstrukcję więźby. Nikogo zatem nie powinna zaskakiwać coraz większa ich popularność. Są wprost idealne w przypadku remontów mających na celu zagospodarowanie poddasza na cele użytkowe. Dzięki temu rozwiązaniu pomieszczenie jest odpowiednio oświetlone. Oczywiście jego natężenie częściowo zależeć będzie od kąta nachylenia dachu oraz kształtu ościeża, niemniej jednak ilość przedostającego się do wnętrza światła słonecznego jest nieporównywalnie większa. To co odbieramy za zaletę, może stać się też wadą. Jeśli zdecydujemy się na okno połaciowe od strony południowej, możemy narzekać na przegrzewanie się poddasza. W takim wypadku o wiele lepiej umieścić je od strony północnej.